sezon na dynię w pełni - jemy ją na śniadanie obiad i kolację, a na deser ciasto dyniowe. tym razem w wersji egzotycznej.
4-6 porcji (zależy kto je)
500 g mięsa drobiowego
1 średnia dynia hokkaido (byłam nieufna, ale sprawdziłam - naprawdę nie trzeba obierać!)
1 dojrzałe mango
3 marchewki
1 cebula
2 garści rodzynek
2 łyżki pasty kokosowej (można w zamian dodać też puszkę mleka kokosowego)
1 łyżka curry
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
sól do smaku
2 łyżki oleju do smażenia
mięso, dynię, mango i marchewki kroimy w grubszą kostkę. cebulę siekamy dosyć drobno. rozgrzewamy olej, wrzucamy na niego przyprawy i smażymy je minutę. dodajemy cebulę i dusimy kilka minut, żeby się zeszkliła. dodajemy mięso i obsmażamy z każdej strony. dodajemy po kolei: marchewkę, dynię i mango w kilkuminutowych odstępach przeznaczonych na duszenie. dodajemy pastę kokosową i rodzynki przelane wcześniej wrzątkiem. całość dusimy razem jeszcze ok 10 minut, podlewając wodą w razie potrzeby.
podajemy posypane z brązowym ryżem posiekaną natką pietruszki.
I co, smaczne to jest?:)
OdpowiedzUsuńBrzmicie, jakbyście nie wierzyli. A jest, owszem.
Usuń