piątek, 7 marca 2014

curry z polędwicą wieprzową

kupiłam kiedyś taką książkę z dietetycznymi przepisami, napisaną na podstawie brytyjskiego programu telewizyjnego i uderzyło mnie, jak wiele z nich inspirowanych było indyjską kuchnią. mniejsza o zaszłości historyczne, które spowodowały, że angielska kuchnia przywłaszczyła sobie curry, ale trochę mnie to zainspirowało do sięgania do takich smaków we własnym domu. wystarczy mleko kokosowe i pasta curry, żeby przekształcić zwykłe składniki w egzotyczne danie. pasta co prawda potem stoi pół roku otwarta w lodówce, ale może to znak, żeby używać jej częściej.

przepis jest średnio dietetyczny, bo mleko kokosowe najchudsze nie jest, ale zawsze można użyć wersji light.



4-5 porcji

ok 500g polędwicy wieprzowej
6 dużych pieczarek
250g mrożonego groszku
2 czerwone papryki
2 marchewki
2 małe puszki mleka kokosowego light (2x165 ml)
1 łyżeczka curry w proszku
2 łyżeczki zielonej pasty curry
mały pęczek natki pietruszki
2 łyżki oleju ryżowego
sól i pieprz

polędwicę oczyść z błon i tłuszczu, pokrój na grube plastry, a potem w kostkę. pieczarki oczyść i pokrój w cienkie plastry. paprykę pokrój w paski, marchewkę w cienkie półplasterki.

na głębokiej patelni rozgrzej olej, wrzuć mięso i obsmażaj, aż zmieni kolor z każdej strony (ok. 5 minut). dodaj pieczarki, mrożony groszek i marchewkę, posól odrobinę i duś 5-10 minut pod przykryciem. dorzuć paprykę i duś kolejne 10 minut. dodaj mleko kokosowe, curry w proszku i pastę, dokładnie rozmieszaj i duś jeszcze kilka minut do miękkości.

podawaj z brązowym ryżem oraz posiekaną natką pietruszki.

3 komentarze:

  1. och, pełna gama smaków i aromatów!

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie też coraz bardziej takie smaki podchodzą, więc może będzie ich tutaj więcej :-)

    OdpowiedzUsuń